Wisła Kraków – podsumowanie sezonu

Chcąc wymienić największe niespodzianki w rozgrywkach tegorocznej 1 ligi, należy zacząć od awansu Puszczy Niepołomice i jego braku w przypadku Wisły Kraków. Taki stan rzeczy wzbudził zdziwienie wśród sympatyków futbolu w całym kraje. W artykule podsumowujemy sezon 2022/23 w wykonaniu krakowskiej Wisły.

Wisła pod wodzą Sobolewskiego

Początek sezonu w wykonaniu Wisły Kraków nie należał do najlepszych. Podopieczni Jerzego Brzęczka wygrali zaledwie 6 z pierwszych 13 spotkań. Mówiąc delikatnie taki wynik nie satysfakcjonował fanów Białej Gwiazdy. Jest to klub z infrastrukturą, budżetem i ambicjami do gry w Ekstraklasie, a nie na tułanie się w środku pierwszoligowej tabeli. Z tego powodu doszło do zmiany trenera. Byłego selekcjonera zastąpiła żywa legenda klubu Radosław Sobolewski. Bez cienia wątpliwości przejęcie przez niego sterów wywołało tzw. efekt nowej miotły. Wisła zaczęła wygrywać znacznie więcej spotkań, w tym te z najmocniejszymi przeciwnikami, na przykład Arką. Niestety dla kibiców Białej Gwiazdy suma zgromadzonych punktów nie wystarczała do bezpośredniego awansu. Wisła trafiła do baraży gdzie uznała wyższość Puszczy. Warto podkreślić, że drużyna z Niepołomic zdołała ograć ekipę z Krakowa w każdym z trzech rozegranych między nimi spotkań.

Przeczytaj także: Czy Guardiola wygra Ligę Mistrzów?

Przyczyny braku awansu

Przyczyn braku awansu do Ekstraklasy jest kilka. Po pierwsze, należy wymienić tą najświeższą, a zatem beznadziejną postawę w meczu z Puszczą. Drużyna zagrała zupełnie inaczej jak w poprzednich meczach i po raz trzeci z rzędu musiała uznać wyższość ekipy z Niepołomic. Przed samymi barażami Wisła przegrała kluczowe spotkanie z Zagłębiem Sosnowiec, co umożliwiło Ruchowi wskoczenie na 2 miejsce w tabeli. Trzeba przyznać, że dwa mecze to nie wszystko, a brak awansu wynika z kilku innych powodów. Jeden z nich to beznadziejna postawa Wisły pod wodzą trenera Brzęczka. Za jego kadencji na początku sezony Biała Gwiazda zdobywała zaledwie 1,54 pkt. na mecz. Jest to wręcz tragiczny wynik, który walnie przyczynił się do braku awansu Wisły do piłkarskiej Ekstraklasy.

Co dalej z Wisłą?

Przed kolejnym sezonem kibice z Krakowa zadają sobie wiele pytań. Nieznana jest przyszłość trenera Sobolewskiego, a wielu ekspertów spekuluje, że ten zrezygnuje z pełnionej funkcji. Ponadto, Wisła szuka nowego inwestora, która dołączyłby do Jarosława Królewskiego oraz Kuby Błaszczykowskiego. Nie można zapominać o sytuacji kadrowej. Wszystko wskazuje na to, że z Krakowem pożegna się lider zespołu, zdobywca 20 bramek Luis Fernandez. Podobny los czeka weterana Zdenka Ondraska, Miki Villara oraz Davida Junce. Najprawdopodobniej z klubu odejdzie również wypożyczony James Igbekeme. Są to bardzo duże straty, ale należy zwrócić uwagę na to, że są to gracze zagraniczni. Według wielu osób balans pomiędzy obcokrajowcami, a Polakami w składzie został zachwiany. Kibice chętniej widzieliby większą liczbę tych ostatnich. Dlatego sympatycy Białej Gwiazdy mają nadzieje, że Wisła nie zdecyduje się na kolejny zaciąg z Hiszpanii, ale postawi na kilku zdolnych polskich piłkarzy.

[ARTYKUŁ SPONSOROWANY]